17.07.2016

Nasielsk.

Dziś impresja słowna oparta na wizycie w mieście Nasielsk nie tak dawno temu.

,,Nasielsk

Nasielsk z zielnikiem się kojarzy,
Bowiem miejscowi mówią Nazielsk,
Od tego droga jest już prosta,
Do mięty, co po rowach rośnie.

Poza tym w szklarniach pięknych wokół,
Prężą swe głowy snu rumianki,
Pomiędzy suszem histeryka.

Pod miastem widać całkiem duże,
Zarośla z maku, takich malin,
Za miastem trochę, róż zagajnik,
Do tego jeszcze bzów laseczek.

Czy wierzyć w to?
Ja sam nie powiem.

Lecz cóż w tym na przeszkodzie stoi?

Zabawa słowem,
Śmieszna nazwa,
To wszystko może być zaczątkiem.

Ulepię ciasto z malinami,
O! Jakie będzie słodkie,
Możecie rzucać we mnie śmiało,
Zawsze, gdy coś od rzeczy powiem.

Wtedy już każdy widzi kłamstwo,
I może śmiać się do rozpuku,
Bo w końcu trzeba mieć tak zwany,
Dystans do siebie oraz innych.

9.07.2016
Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. uczuciowesmaki17 lipca 2016 21:44

    Nasielsk niewielką mieściną jest. Bywałem co nieco ale żeby autochtoni mówili Nazielsk to nie słyszałem i ja Ci powiem czy wierzyć - nie wierzyć.
    Ahoy

    OdpowiedzUsuń