13.08.2015

Palenie/papierosy.

Dziś znów powraca temat palenia/papierosów. Uważam, że palenie to jakby palenie pieniędzy, tylko nie bezpośrednio. Przecież kasa jaką wydaje palacz na paczkę fajek nigdy nie przyniesie mu nic więcej niż tylko chwilową ulgę w nałogu. Lepiej kupić płytę czy książkę, można sięgać po nie raz po raz, zawsze są, zawsze istnieją. A przy papierosie dochodzi się do ,,żółtego" i koniec.

,,Palenie/papierosy"

I
Spaliłem w życiu stos pieniędzy,
Płomień pełzał niespiesznie,
Wysoki na cztery metry.

II
Z każdym kolejnym papierosem,
Wypalam cząstkę duszy,
Po wielu dziesiątkach lat,
Duszy zostanie fragment,
Wypalę papierosa-Śmierć-Koniec,
Nie wypalę-także Śmierć,
Nie można żyć z jednym kawałkiem,
Duszy.

III
Uniosę się z dymem wysoko,
Me usta w kółko złożone,
Wypchną mnie w elementach,
W atomach,
W Kosmos,
W planety,
Do nieba.

Miał rację Świetlicki Marcin,
Palenie to ciągła wojna,
Niszczenie wzajemne człowieka,
Lecz także i papierosa.

12.06.2015
Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. To chyba jakiś mega blant z płomieniem na 4 metry ;-)))))))))
    Nigdy nie paliłem, nie palę i palić nie będę ale tajemnicą jest dla mnie jak można się uzależnić bo jako szczeniak próbowałem popalać ale zawsze kończyło się to bólem głowy, mdłościami i darciem w oskrzelach. Dziwny ten świat...
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy ma jakiś nałóg. Jak to się mówiło... że palący rozmawia z niepalącym, który mówi mu, że jakby nie palił to by miał tyle i tyle pieniędzy i mógłby sobie kupić ferrari, na co palący do niego "to gdzie jest twoje ferrari?" :P
    Każdy powinien się zastanowić, gdzie jest jego wyczesane auto? Moje jest w codziennym batoniku i w spontanicznym piwie xD
    Choć biorąc pod uwagę, że nie pracuje jeszcze to może starczyłoby mi na pierwszą rate :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiersz dobry. Niestety ludzie czasem nie zauważają, że mają nałóg. Straszne życie.
    Zapraszam do mnie! :)

    OdpowiedzUsuń