19.03.2018

Luwr- oglądanie obrazów.

Dziś wiersz będący swoistym powrotem do wycieczki szkolnej, gdzie jednym z punktów programu było zwiedzanie tego znakomitego muzeum.

Dla S.J.

,,Luwr-  oglądanie obrazów"

W tym muzeum oglądanie sztuki,
Stało się samo w sobie sztuką,
Trzeba się nauczyć poruszania w tłumie,
Wszędzie właściwie trzeba się dopchać,
Wcisnąć między aktywnych Ajzatow,
I cała resztę świata.

A najgorzej ma Mona Lisa,
Podziwiana przez szybki smartfonów,
Chyba dzięki temu,
Wyjaśniła się zagadka jej uśmiechu.

14.01.2018
Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. uczuciowesmaki19 marca 2018 19:28

    Ha, przypomniał mi się z dzieciństwa prehistoryczny film "Upiór z Luwru" ale to tak tylko luźno.
    Lisa się uśmiecha bo chyba żadna kobieta nie wzbudzała przez tyle lat zainteresowania :-)
    Ahoy

    OdpowiedzUsuń