30.12.2016

Moja wina.

Dziś wiersz o tym jak czasem siadam i zaczynam bez większego sensu zastanawiać się nad swoim postępowaniem. Myślę wtedy o tym czy czasem nie zrobiłem czegoś nie tak, kogoś nie uraziłem w jakimś momencie dnia itp. itd.

,,Mea culpa

To moja wina, moje dzieło,
To moje słowo tak bolało,
To ja ten wielki błąd zrobiłem,
To wszystko, wszystko moja wina.

Tak się zadręczam wraz z myślami,
Co najmniej raz na jeden miesiąc,
Szukam swej winy gdzie jej nie ma,
Bo nie ma prawa tam jej być.

Tak zagubiony leżę-płonę,
Znicz olimpijski przy mnie gaśnie,
Nie wiem co robić,
Przestać myśleć,
A może dać swą głowę spalić?

To moja wina także jest,
Że słowa tak ukryte płyną,
Leżę sam sobie,
Leżę-płonę,
Nie wiem jak skończę,
Nie wiem co zrobię.

5.09.2016
Pozdrawiam!

1 komentarz: