23.10.2016

Sypanie.

Wiersz ten powstał jak nieco ciemności pojawiło się w moim życiu, na moment oczywiście, a wiersz pomógł mi oczyścić się wewnętrznie.

,,Sypie się

Sypie się czasem na głowę,
Nie popioły  z palemki bynajmniej,
Tylko fragmenty świata tego.

Pac. Pac. Pac.

Sypie się na głowę,
Z balkonu,
Z słupów wysokiego napięcia,
Z mysiej dziury nawet,
Z życia się sypie też.

Czas popiołów.

17.02.2016
Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. Jak dobrze czasem pisać - wiersze lub opowiadania... Mogą człowiekowi bardzo pomóc, zwłaszcza gdy jest ponuro.
    Pozdrowienia :)
    Piękny wiersz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nooo kapitanie, "ze słupów wysokiego napięcia" "sypie się na głowę"? Znaczy się co się sypie? Kilo volty czy giga ampery? ;-)))))
    Ahoy

    OdpowiedzUsuń
  3. Pac.Pac.Pac.
    Na mnie też sypnelo z Twego wiersza.
    Pozdrawiam ulka

    OdpowiedzUsuń