5.06.2023

Zimne ogniska.

Wiersz inspirowany sztuką, jaką miałem okazję wiele lat temu widzieć na przeglądzie Teatrów Alternatywnych w Warszawie. 

,,Zimne ogniska"

Zimne ogniska z daleka widzę,
Blady płomień, niebieski w wymowie,
Podchodzę, witam wszystkich,
A oni, puste oczy swe,
Na mnie kierują. 

Pisk, nieludzki wrzask, 
Zakłócenie w świecie ich,
Uporządkowanym.

Ich krzyk burzy mój spokój,
Próbuję patrzeć na zimne ogniska,
Szukam w sobie ciepła,
Szukam pomocy. 

Odwracam się,
Odchodzę. 

21.04.2022
Pozdrawiam!


2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy wiersz. Jest w nim zatrzymana chwila, w której można wręcz usłyszeć emocje. Tytułowy oksymoron idealnie wpisuje się w doświadczenie opisane w utworze. Pozdrawiam! 🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli alienacja jest odczuwalna przy ognisku, co łączy ludzi wokół zgromadzonych?

    OdpowiedzUsuń