30.11.2019

Rytuał opuszczania głów.

Dziś wiersz o tych, którzy potrafią mamić, wykorzystywać innych pod złudnym płaszczem pseudo religii (albo wykorzystując prawdziwe wierzenia do swych niecnych celów).

,,Rytuał opuszczenia głów"

Głowy powoli chylą się w rytm,
Magicznych dźwięków bębna,
Potem głos maga czy kogoś w tym stylu,
Napełnia wszystkich nadzieją.

Głowy w dół szybko mkną jak kolejka,
Wszyscy mówią tak samo,
Mag czy też ktoś w takim stylu,
Zarządza teraz myślami.

Raz, dwa, dawajcie swoje pieniądze,
Do dna kieszenie opróżnię,
W mózgu zaszczepię tragedii ziarno,
Nic już nie będzie jak dawniej.

Chodźcie tu do mnie, wszyscy w kolejkę,
Wyjaśnię wszystko, co jest nie jasne,
Świat cały Wam dziś wytłumaczę.

Głowy spuszczone, usta skrzywione,
Magiczne mamroczą słowa,
Mag czy też ktoś w tym rodzaju,
Ma już nad nimi władzę.

Głowy spuszczone, oczy nie widzą,
Umysły nie chcą wiedzieć,
Co może mag czy ktoś w tym rodzaju,
Zrobić z dobrym człowiekiem.

1.04.2019
Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Oj, wydaje mi się, że taki mag może zrobić coś niedobrego. Zwłaszcza, jeśli byłby przywódcą jakiejś sekty.
    Twój wiersz daje do myślenia i dobrze się go czyta.
    Pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń