20.07.2023

Marmurowe schody (Ktoś umarł?).

Wiersz powstały z pewnych moich myśli, teraz nie umiem sobie skojarzyć co było początkiem. Może jakieś zdjęcie, obraz... Nie wiem. 

,,Marmurowe schody (Ktoś umarł?)"

Z sali konferencyjnej,
Czy jak tam się ona nazywa,
W tym wspaniałym budynku,
Wychyla się wiązanka kwiatów.

Wchodzę, patrzę, 
Zdziwienie odbiera mi mowę,
Pytam- ktoś umarł?

Cisza w odpowiedzi,
Wzmaga moje psychozy,
Ktoś umarł, lecz kto. 

Nie byłem przecież na żadnym pogrzebie,
Bzdura- krzyczę w żyrandol,
Bzdura- mówi mój lekarz,
Zabierają mnie, zabierają.

Wieniec wylewa się na schody,
Marmur w swej bieli,
Kwiaty w czerwieni. 

16.12.2022
Pozdrawiam!

1 komentarz: